poniedziałek, 3 czerwca 2013

STEP - radość i szaleństwo

Odkąd nie bywam w Olimpusie, rzadko zdarza mi się pójść na step - swego czasu moją ulubioną formę fitnessu ever. Za to w zeszłym tygodniu na step trafiłam aż dwa razy i przypomniałam sobie, dlaczego tak go lubię. Nawet jeśli to nie jest jakiś super świetny step.

Uwielbiam rozpierające mnie uczucie radości, kiedy jestem zbyt zmęczona, żeby myśleć, natomiast moje nogi doskonale wiedzą, co mają robić.
Uwielbiam płynne przechodzenie między poszczególnymi sekwencjami.
Uwielbiam przemyślane układy, wcale niekoniecznie okrutnie skomplikowane.

Podczas zajęć w ubiegłym tygodniu przypomniały mi się moje początki na stepie - jak bardzo bałam się obrotów*, i jak fajnie się czułam, kiedy pierwszy raz odważyłam się rozłożyć ręce przy obrocie, żeby wykorzystać pęd powietrza. I jak sobie ułatwiałam wykonywanie poszczególnych kroków, słuchając mojego wewnętrznego metronomu. I jak się cieszyłam, kiedy po raz pierwszy wyszedł mi cały układ (i kurczę, za każdym razem się tak cieszę:) ).


*Bo ja zasadniczo to trochę tchórz jestem. Ale na swoją obronę muszę powiedzieć, że jestem jedyną znaną mi osobą, która widowiskowo zleciała ze stepu podczas robienia takiego podwójnego reverse'a. Serio serio. Po roku chodzenia. Ci co byli pierwszy raz, mieli niezłą polewkę.

3 komentarze:

  1. Hej, ja też bardzo lubię step, ale zauważyłam że ostatnio (od roku - dwóch) coraz trudniej znaleźć zajęcia na zaawansowanym poziomie. Nie wiem, czy to niedouczenie instruktorów (w sumie stepu jest mało), czy niski poziom ćwiczących, ale to właśnie widzę. W końcu ile można robić trzy kolana, reverse, miotła, freeway...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zastanawiałam się nad tym, ale coś w tym jest. Wydaje mi się, że w większości klubów step jest po to żeby był, "bo wszędzie jest", za czym idzie niski poziom zajęć, żeby nie odstraszać klientów... Tak to bywa, kiedy się chce zadowolić wszystkich.

      Usuń
  2. Musisz przyjechać na step do Pułtuska do fitness Palladium. Poziom stepu jest wysoki i mega fajny :)

    OdpowiedzUsuń